Dzień Kobiet
Podobno Dnia Kobiet nie wypada obchodzić, bo to obraża wszystkie kobiety. Tak twierdzą mężczyźni, tłumacząc się dość pokrętnie, że przecież kobietą jest się przez cały rok i przez cały rok należy przyjmować słowa podziękowania, uznania plus kwiaty. Niestety dość szybko zapominają zarówno o kwiatach, jako i podziękowaniach. W tej sytuacji należy Dzień Kobiet świętować po swojemu. A jeśli nie mamy żadnego pomysłu, sięgamy po dowolne babskie pismo, które sypie propozycjami równie obficie jak tegoroczony śnieg.
„Romantyczna kąpiel tylko dla ciebie”.
Przerobiłam to jakieś dwanaście lat temu, pamiętam do dziś. Romantyczna kąpiel we własnym domu z dwójką małych dzieci za ścianą nie miała prawa się udać, a jednak spróbowałam. Moje prywatne domowe wellness z okazji Dnia Kobiet przeprowadziłam krok po kroku według niemieckiego Vouge’a. Pogasiłam lampy, odpaliłam zapachowe świece, wlałam do wanny olejki, a nawet wyszperałam płytę CD z napierdalającymi dźwiękami delfinów. Było to wszystko bardzo egzotyczne i romantyczne do czasu, kiedy nie pojawiła się moja córka, przebudzona z pierwszego snu i opuszczająca w biegu spodnie piżamy. Muszę kupę – poinformowała mnie, zanim zdążyłam zaprotestować.
Chwilę później wydarł się mój syn, a ponieważ spał wtedy jeszcze w dziecięcym łóżeczku, więc wyprułam jak strzała z wanny i mokra oraz kapiąca pognałam do jego pokoju, by go uciszyć. Okazało się, że mu kotek-maskotka spierdolił jakimś cudem z łóżeczka, a bez kotka maskotki nie ma spania. Znalazłam kotka, ulokowałam w łóżeczku i lekko podmarznięta wróciłam do wanny, by dokończyć swój Dzień Kobiet. A tu niespodzianka! Wanna już była zajęta przez mojego męża, który naszego syna wprawdzie nie usłyszał, za to usłyszał wcześniej, że nalewam wody do wanny i postanowił się załapać. Pogasił oczywiście wszystkie świece, bo jest alergikiem i zapachowe świece mogłyby go udusić. W tej sytuacji wytarłam się ręcznikiem, zaklęłam pod nosem niczym portowa dziwka i poszłam spać.
Dnia Kobiet już nie obchodzę.
Gdybyście jednak chciały świętować, pamiętajcie o jednym. Dzień Kobiet to tak naprawdę symbol naszej ciągłej walki z codziennością. Z brakiem zrozumienia, brakiem wsparcia i brakiem czasu. Zamiast goździka proponuję poradnik, jak wydłużyć dobę, by jeszcze lepiej usługiwać światu.
1. Zimą nie musisz regularnie golić nóg, bo i tak ich nie pokazujesz. Latem noś spódnice do kostek
2. Staraj się spać na wznak, bo jak ci się odciśnie poduszka na policzku, to w pewnym wieku nie zlikwidujesz tego zagniecenia aż do wieczora
3. Obcinaj paznokcie niemal do krwi – będą dłużej odrastały
4. Noś na głowie chustki albo berety – to pozwoli ci całkowicie zlikwidować problem nieukładających się włosów i odrostów
5. Nie patrz w lustro, będzie mniej bolało
A teraz idź i kup sobie wycieczkę dla jednej osoby. Obojętnie dokąd. Byle sama i byle nikt Ci niczego nie kazał.